1,3 mln złotych odebrano Stowarzyszeniu Projekt Poznań, założonemu przez posła PiS. Pokłosie kontroli NIK !!! O sprawie poinformował Narodowy Instytut Wolności. - Stowarzyszenie "Projekt Poznań" zarządzane przez radnych PiS, założone przez posła PiS Szymona Sękowskiego, ma jednoznacznie negatywną ocenę wystawioną przez NIK. NIW właśnie odebrał organizacji 1,3 mln zł na dystrybucję grantów dla młodzieży. Odpolityczniamy środki dla NGO! - poinformował Michał Braun, dyrektor Narodowego Instytutu Wolności. - NIK stwierdził, że nie dochowano zasad transparentności, udzielono grantu osobie powiązanej, pojawiły się problemy w dokumentacji księgowej. Odbieramy grant na podstawie twardych dowodów, jednocześnie jednoznacznie negatywnie oceniam łączenie politycznych funkcji z rolą lidera NGO - dodał. Ale to nie wszystko. Jak informuje OKO.press, dwie organizacje ludzi vel Sęka funkcjonujące pod tym samym adresem miały wzajemnie zatrudniać swoich i przyznawać sobie granty. Ma chodzić o szefa Instytutu Poznańskiego. Miał on pracować dla Projektu Poznań przez 1,5 roku i w tym czasie dostać prawie 100 tysięcy złotych wynagrodzenia. Zaprzecza on, by świadczył usługi dla stowarzyszenia. Michał Braun we wtorek poinformował, że do Projektu Poznań trafiło łącznie 4,3 mln złotych... Więcej o tym przeczytacie tutaj : epoznan.pl/news-news-169197?…

Tam za dużo zielonego...

Minister @w_zurek podpisał wnioski o uchylenie immunitetów Mejzy i Macierewicza. Mejza pędził 200 km/h i odmówił przyjęcia mandatu, Macierewicz urządził sobie rajd po Warszawie. Samych prawych i sprawiedliwych tam mają.

Coraz ciekawiej. wiadomosci.gazeta.pl/polityk… #CałyPiSKradnie

Thank you TJ 🙏God is Good Friends UNITE and GROW with @TJLakers01 🇺🇸 Following⚔️ Reposting⚔️ Growing @Todd4USA 🦁 @bobbyreader2

Prezydent Karol Nawrocki zawetował powstanie Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Jak ustaliło Radio Zet obszar chroniony jednak powstanie, ale jako filia innego, istniejącego już parku narodowego oko.press/na-zywo/na-zywo-re…

"Takie spotkanie jako jedno z kilku w latach 2015- 2021 było, jednak nie zanotowałem sytuacji, w której Janusz Kowalski składałby jakieś propozycje związane z finansami. Ale nie wykluczam, że to mogło mieć miejsce. Dla mnie kluczowa była wówczas ustawa o sądach pokoju i na tym się skupiłem. Nigdy w polityce nie interesował mnie temat finansów i być może z tego powodu nie zwróciłem uwagi na ewentualne rozmowy w tej kwestii. Z ust Ziobry usłyszałem, że oni mają lepszy projekt i nie optują za moim. Uważali, że projekt Patryka Jakiego jest lepszy. Pamiętam też, że z jednego ze spotkań Stanisław Tyszka wyszedł wzburzony, rzucił wtedy do mnie: “chodźmy stąd, to są złodzieje”. Gdybym usłyszał taką propozycję pobrania pieniędzy ze środków publicznych na autopromocję , odmówiłbym. Ten problem wykorzystywania środków publicznych do marketingu politycznego to już norma od wielu lat. Dotyczy równie PiS jak i PO - ot, choćby w przypadku rozdzielania funduszy z KPO, gdzie główną grupę beneficjentów stanowił elektorat życzliwy KO. Powinno się tym zainteresować, by w prawie nie było luk, które umożliwiają takie działanie". fakt.pl/polityka/co-sie-dzia…

W Polsce jest kilka procent wyborców otwarcie sprzyjających Rosji. Karol Nawrocki został Prezydentem RP właśnie za sprawą ich głosów. Pamiętajmy o tym 11 listopada.

Cieszy mnie, że politycy przypominają o tym, jak za pierwszych rządów PiS-u postępował Ziobro. Młodsi wyborcy nie mają o tym pojęcia. Warto im nakreślić, jaka to osobowość. Choćby w TikTokowych filmikach. Dla Was, drodzy politycy to oczywiste, a dla wielu nowość.