Fidel Castro i Che byliby znienawidzeni jak każdy inny komunista ale przez aurę (cygaro, broda, gra w kosza) jest uwielbiany i skrycie respektowany nawet przez wrogów a Kuba to dosłownie Asterix & Obelix
Absolutnie kuriozalne wręcz. Szara aka. Dżulani czyli obecnie pełniący funkcję prezydenta w Syrii, a wcześniej lider Al Kaidy w Syrii gra sobie w koszykówkę z amerykańskimi generałami.
Jakże zmienne są światowe układanki.